diy exploding box

Macie ochotę zrobić własne pudełko exploding box? Proszę bardzo. Oto kurs. DIY. Moje pierwsze pudełko powstało wiele lat temu. W Polsce jeszcze mało się o nich mówiło. Teraz dostępne są w wielu miejscach. To dobrze. Zachęcam Was do zrobienia swojego wyjątkowego, personalizowanego upominku.


Na początek potrzebujecie dwa kolory tektury falistej,
matę do cięcia, nożyk tzw. do tapet, długą linijkę i ołówek.

Narysujcie pięć kwadratów. Muszą się z sobą stykać tak,
aby łącznie tworzyć kształt krzyża.
W moim wypadku są to kwadraty 10cm x 10cm x 10cm.

Wycinajcie przy pomocy nożyka i linijki. Tak będzie równiej,
niż nożyczkami. Jeśli brzeg tektury wygląda
jak na zdjęciu oznacza to, że macie w nożyku tępe ostrze.

Aby je wymienić, zdejmijcie końcówkę z nożyka,
włóżcie w nie ostrze i spróbujcie odłamać.
Uważajcie oczywiście na oczy i palce.

Wycinamy dalej.

To jest kształt, jaki powinniście otrzymać.
Widzicie u mnie skreślone linie? Na etapie rysowania
zaznaczam sobie tak odcinki, których nie mogę przeciąć.

Tak wygląda dół waszego exploding boxa.

Teraz z drugiej tektury wytnijcie kwadrat.
To będzie wieczko pudełka. Moje ma wymiary 14cm x 14cm.

Mamy komplet.

Żeby exploding box ładniej się rozkładał,
miejsca zagięć dociskam ołówkiem (przy linijce).

Tak powinno wyglądać.


Teraz zaginamy i docinamy wieczko. Wewnętrzny kwadrat
musi w przypadku tektury falistej mieć bok 10,2cm.
Jeśli korzystacie z cieńszej tektury może być 10cm x 10cm.

Sklejamy boczki. Najlepszy oczywiście klej na gorąco.
Uwaga na palce!

I baza gotowa. Łatwe? Jasne! A co w środku?
Zależy to już wyłącznie od Waszej inwencji twórczej... :)


Miłej pracy!

Komentarze

Popularne posty