Witajcie. Dziś dla małej odmiany pokażę Wam maleństwo, jakie wyszło spod mojej maszyny. Poduszka wałek. Poduszeczka malutka. A tak poważnie? Poducha jak się patrzy. W koty na szarym tle. Klientka zapytała nieśmiało czy się podejmę. A co? Ja nie dam rady? No i wyszedł taki oto wałek :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Witaj! Miło mi, że chcesz tu zostawić kilka słów. Dziękuję :)